Jest to środek sezonu artystycznego.
Właśnie dzięki niej doszło do wystawienia w Paryżu Tannhäusera. A dlaczego tylko jedna? W Uchu igielnym jest tak dużo bohaterów, bo ich języki są dla mnie fascynujące – mówił. Bardzo to charakterystyczne dla Błońskiego: lektura książki jako intymne, ważne również…